- Pierwszy września... taki sam pierwszy września, jak wtedy był - wspomniał starszy pan siedzący za mną w autobusie. - Taka sama pogoda. Tak samo ładnie było. O tej porze, to już samoloty latały... - dodała siedząca obok staruszka - Teraz, te młode pokolenia, będą znały historię tylko z opowiadania...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz